Bardzo często kobiety mają różne infekcje bakteryjne, które są przez nie lekceważone, a to oznacza, że w przyszłości zajście w ciążę może stanowić nie lada wyzwanie. Dzieje się tak, ponieważ bakterie rozprzestrzeniają się po całym organizmie, w konsekwencji dostając się do przydatków i powodując stan zapalny.
Marzysz o byciu mamą, jednak od wielu miesięcy bezskutecznie starasz się o dziecko? Jest duże prawdopodobieństwo, że cierpisz na chorobę tarczycy Hashimoto, która wielu kobietom utrudnia zapłodnienie i donoszenie ciąży. Dobra wiadomość jest taka, że choroba tarczycy nie wyklucza macierzyństwa, jednak wymaga wprowadzenia do swojej diety i stylu życia nieco zmian. Podpowiadamy, jak zajść w ciążę i urodzić zdrowe dziecko! Zmęczenie, senność, rozdrażnienie, stale zimne dłonie i stopy oraz wahania wagi – to sygnały ostrzegawcze, które powinny wzbudzić naszą czujność. Do tego dochodzą problemy z miesiączkowaniem, a co za tym idzie trudności z zajściem oraz donoszeniem ciąży. Wtedy najczęściej zgłaszamy się do specjalisty i dowiadujemy, że wszystkie nasze dolegliwości mogą być związane z chorobą tarczycy Hashimoto. „Niestety wielu specjalistów bagatelizuje te objawy, jak widzę po moich pacjentkach niejednokrotnie słyszą od lekarza internisty lub ginekologa, że są młode, mają jeszcze czas i żeby próbowały, a jak po ok 2 latach nic nie wyjdzie to zaczną zlecać badania. Dlatego, ważne jest abyśmy sami się obserwowali, jeśli widzimy u siebie powyższe objawy zróbmy podstawowy pakiet badań: morfologia, panel tarczycowy – tsh, ft3, ft4, anty TPO, anty TG. Można się udać z tymi wynikami do dobrego dietetyka, psychodietetyka czy endokrynologa lub ginekologa, warto sprawdzić czy na tym polu wszystsko jest w porządku. Stabilizowanie stanu zapalnego w Hashimoto to może być długotrwały proces dlatego warto starając się o dziecko zacząć od tych badań. – Mówi dla naszego portalu Agnieszka Stefaniak, psychodietetyk Hashimoto – co to za choroba? Zapalenie tarczycy Hashimoto to autoimmunologiczna choroba, na którą cierpi ok. 2% populacji. Statystycznie na sześciu stwierdzonych chorych, pięć przypadków to kobiety. Hashimoto należy do grupy schorzeń, w których układ odpornościowy niszczy swoje komórki, co zaburza produkcję hormonów tarczycy. A finalnie doprowadza do jej niedoczynności. Objawami zapalenia tarczycy są zmęczenie, apatia, wypadanie włosów, suchość skóry oraz obfite i nieregularne miesiączki. Nie należy bagatelizować symptomów choroby, ponieważ niedobór hormonów tarczycy negatywnie wpływa na metabolizm, pracę serca i układu nerwowego. „Najważniejsze, kiedy już dowiemy się że mamy Hashimoto, warto wprowadzić zmiany w sposobie żywienia oraz dobrać odpowiednią suplementację. Obecnie niestety co druga zgłaszająca się do mnie pacjentka ma Hashimoto, większość z nich stara się o dziecko. Często wchodzimy na program Metabolic Balance, dzięki któremu, zlecone wyniki badań wysyłam do laboratorium do Niemiec, pacjent otrzymuje plan żywieniowy dostosowany do swoich wyników krwi, do tego dobieram odpowiednią suplementację. Dzięki Metabolicowi praca hormonów się stabilizuje, spada stan dapalny w organizmie, dodatkowo gubi się zbędne kilogramy dzięki czemu panie są szczęśliwsze, poziom oxytocyny rośnie, mają większą ochotę na seks, bo warto też nadmienić, ze przy nieleczonym Hashimoto i niedoczynności tarczycy nasz popęd seksulany maleje i tak naprawdę nawet nam się nie chce pracować nad potomkiem, albo te prace uważamy za ciężką i nieprzyjemną. Dlatego warto zadbać o siebie, wszystko wyregulować, odżywić organizm, nabrać ochoty na sex, na partnera, na życie i wtedy zacząć starania o dziecko. – Mówi dla naszego portalu Agnieszka Stefaniak, psychodietetyk Ciąża a Hashimoto – dlaczego trudno zajść w ciążę? Kobiety, które cierpią na chorobę tarczycy mają często problemy z zajściem w ciążę. Wynika to przede wszystkim z zaburzeń owulacji. Hashimoto, które jest chorobą autoimmunologiczną, może także traktować zarodek w organizmie przyszłej mamy jak ciało obce i odrzucać go. Dlatego tak istotne jest wykonanie badania tarczycy, dzięki któremu lekarz będzie mógł postawić odpowiednią diagnozę. Wdrożenie leczenia, które wyrówna poziom hormonów we krwi, stała opieka ginekologa oraz endokrynologa daje przyszłej mamie szansę na zajście w ciążę oraz urodzenie zdrowego dziecka. Dieta i styl życia – jak zajść w ciążę z Hashimoto? Planując ciążę, oprócz regularnego przyjmowania leków oraz kontrolowania poziomu hormonów, należy przede wszystkim zadbać o zdrową dietę, wypoczynek, unikanie stresu oraz racjonalny tryb życia. W chorobach autoimmunologicznych odpowiednie odżywianie jest szczególnie ważne i znacząco wpływa na skuteczność wdrożonego leczenia. Odpowiednio zbilansowane produkty wprowadzone do jadłospisu znacznie poprawią metabolizm. Często wyeliminowanie z diety laktozy oraz glutenu wpływa na poprawę ogólnego stanu zdrowia przyszłej mamy. Warto zasięgnąć porady psychodietetyka, który opracuje i wdroży odpowiednią dietę. Agnieszka Stefaniak. Psychodietetyk Od wielu lat z sukcesem łącze psychologię z dietetyką. Ukończyłam studia psychologiczne na SWPS we Wrocławiu oraz dietetykę na Akademii Medycznej wSzczecinie. Odbyłam, także zajęcia z psychologii klinicznej na Freie Universität nawyki żywieniowe indywidualnie (nie rozpisuje diet), wspieram w poczuciu własnej wartości. Uczę świadomych wyborów i racjonalnego żywienia, które powinno dostarczać nie tylko przyjemności ale i energii. Jestem ekspertką od problemów związanych z chorobami niedoczynności tarczycy,Hashimoto czy insulinooporności. Jestem teoretykiem i praktykiem, posiadam nie tylko konkretną i sprawdzoną wiedzę ale i długoletnie doświadczenie. Jestem pasjonatką zdrowego stylu życia. Specjalizuję się w technikach relaksacyjnych i redukcji stresu. Ukończyłam kursy: „Dietoterapia insulinooporności, cukrzycy i współistniejących chorób i zaburzeń” oraz „Dietoterapia w zaburzeniach hormonalnych i metabolicznych”. Odbyłam szkolenia: „Jak zaradzić epidemii otyłości wśród młodych ludzi”, „Probiotyki w dietoterapii”, oraz „Testy Genetyczne NutriGen”. Byłam uczestniczką konferencji i warsztatów Food Forum „Od teorii do praktyki – wyzwania nowoczesnej.” Moje motto to: Delektuje się życiem, bo chcę i mogę. Świadome życie to równowaga we wszystkim, co robisz. Dołącz do grona kobiet świadomych STRONA WWW Facebook: Instagram : #agnieszkastefaniakdietetyk #stopustawianymdietom #chudnieszwzgodziezesobaNiedoczynność tarczycy utrudnia bowiem zajście w nią. Kobieta, planując ciążę, powinna koniecznie skontrolować poziom TSH (hormonu tyreotropowego przysadki mózgowej, który w przypadku niedoczynności tarczycy na tle choroby Hashimoto jest podwyższony).
Jaki jest związek pomiędzy tą chorobą autoimmunologiczną a płodnością? Jak przy Hashimoto planować ciążę? Czy autoimmunologiczne zapalenie tarczycy zwiększa ryzyko poronienia? Jak leczyć chorobę w czasie ciąży oraz po porodzie? Sprawdź! Co to jest Hashimoto w ciąży? Jak zwiększyć szansę na posiadanie dziecka, chorując na autoimmunologiczne zapalenie tarczycy? Jak przy Hashimoto planować ciążę? To pytania najczęściej zadawane lekarzom przez pacjentki zmagające się z limfocytarnym zapaleniem tarczycy, nazywanym w skrócie chorobą Hashimoto. Schorzenie należy do chorób autoimmunologicznych, co oznacza, że w jego przebiegu układ odpornościowy organizmu wytwarza przeciwciała, które atakują tarczycę, prowadząc do jej wyniszczenia. Zniszczony gruczoł tarczowy przestaje produkować i wydzielać hormony. W konsekwencji rozwija się hipotyreoza, czyli niedoczynność tarczycy, która daje szereg nieswoistych objawów. Jednym z nich są zaburzenia płodności. Objawy Hashimoto w ciąży Największym zmartwieniem kobiet chorujących na Hashimoto są właśnie zaburzenia płodności. Chorobie tej towarzyszy jednak szereg kłopotliwych i nieprzyjemnych objawów, z którymi musi się zmagać chora osoba, jak: uczucie ciągłego zmęczenia i osłabienia, senność, kłopoty z koncentracją, problemy skórne (sucha skóra), wypadanie włosów, wahania nastroju, skłonność do depresji, wysoki poziom cholesterolu, problemy z wagą (zwiększenie masy ciała); Niedobór hormonów tarczycy powoduje także: wtórną hiperprolaktynemię, zaburzenia wydzielania gonadoliberyny (GnRH), osłabioną odpowiedź lutropiny (LH), W efekcie kobiety mają bezowulacyjne cykle miesiączkowe lub nawet przestają miesiączkować. Niedobór hormonów tarczycy wpływa także na metabolizm estrogenów oraz zmniejsza stężenie SHBG (białka wiążącego hormony płciowe), co dodatkowo wpływa na zaburzenia owulacji. Zajście w ciążę przy hipotyreozie nie jest jednak niemożliwe, ale niezbędne jest wyrównanie funkcji tarczycy przed poczęciem. Co warto podkreślić, nie każda kobieta z chorobą Hashimoto ma stwierdzoną hipotyreozę. Zdarza się tak, że stężenia hormonów tarczycy (HT) i hormonu tyreotropowego (TSH) są na odpowiednim poziomie przy podwyższonym stężeniu przeciwciał przeciw tarczycy. U kobiet w eutyreozie z podwyższonym mianem przeciwciał przeciwtarczycowych, zaburzenia płodności występują nawet 2 razy częściej niż u kobiet zdrowych. Mechanizm tego zjawiska nie jest do końca znany. W takiej sytuacji kobieta powinno pozostawać pod stałą kontrolą endokrynologa, a leczenie powinno być indywidualnie dobierane do konkretnego przypadku. Przyczyny Hashimoto w ciąży Niestety nie są znane powody, dla których układ odpornościowy atakuje tarczycę. Możliwości jest wiele, jak np. wirus lub bakteria, a także predyspozycje genetyczne czy czynniki środowiskowe (zaburzony rytm snu, stres, nieodpowiednia dieta). Związek między chorobą Hashimoto a ciążą jest szeroko omawiany przez środowisko lekarskie. Na licznych konferencjach naukowych endokrynolodzy, ginekolodzy oraz lekarze innych specjalizacji dyskutują nie tylko na temat trudności z zajściem w ciążę przez kobiety cierpiące na Hashimoto, ale także o problemach z utrzymaniem ciąży i komplikacjach przy porodzie. Powołuje się specjalne zespoły ekspertów ds. opieki tyreologicznej w ciąży. Duże zainteresowanie w ostatnich latach chorobami autoimmunologicznymi, a co za tym idzie większa ilość badań naukowych na ten temat dają nadzieję wielu kobietom, które musiały zrezygnować z macierzyństwa. Co mówią najnowsze badania naukowe o zależności między Hashimoto a ciążą? Hashimoto a poronienia Znaczna część badań naukowych skupia się na zwiększonym ryzyku poronienia przy Hashimoto aniżeli na trudnościach z zajściem w ciążę (Syrenicz, Syrenicz, Sworczak, Garanty-Bogacka, Zimnicka, Walczak, 2005; Hubalewska-Dydejczyk, Lewiński, Milewicz, Radowicki, Poręba, Karbownik-Lewińska, Marta Kostecka-Matyja 2011). Naukowcy alarmują, że podwyższone miano przeciwciał przeciwtarczycowych wiąże się z 3-krotnym wzrostem częstości poronień. Powodem poronień ma być niekorzystny wpływ przeciwciał przeciwtarczycowych na łożysko i płód. Badania kliniczne dowiodły, że zażywanie lewotyroksyny przez pacjentki z chorobą Hashimoto, które pozostają w eutyreozie, wpływa korzystanie na utrzymanie ciąży. Badano także skuteczność terapii immunoglobulinami, ale wyniki nie były jednoznaczne. Warto jednak podkreślić, że terapia powinna być dobierana indywidualnie na podstawie badań diagnostycznych. Hashimoto w ciąży Trudnym wyzwaniem dla lekarzy jest leczenie choroby Hashimoto w ciąży. W okresie ciąży dochodzi do licznych zmian hormonalnych. Fizjologicznie zmieniają się stężenia hormonów tarczycy i TSH. Obserwuje się także zwiększone wydalanie jodu z moczem. To wszystko sprawia, że choroby tarczycy nie tylko ujawniają się w czasie ciąży, ale dodatkowo są trudne do rozpoznania. Z badań wynika, że choroba Hashimoto jest najczęściej wykrywanym zapaleniem tarczycy u ciężarnych (Syrenicz, Syrenicz, Sworczak, Garanty-Bogacka, Zimnicka, Walczak, 2005). Podwyższone miano przeciwciał przeciwtarczycowych bez zmian stężeń hormonów tarczycy i TSH obserwuje się u 6-11 proc. ciężarnych. Natomiast u kobiet z podwyższonym stężeniem TSH przeciwciała występują w 40-60 proc. przypadków. Leczenie choroby Hashimoto w ciąży zależy w dużej mierze od stężenia HT i TSH. Naukowcy nie ustalili jednoznacznych zasad postępowania w przypadku autoimmunologicznego zapalenia tarczycy u ciężarnych z eutyreozą. Natomiast przy niedoczynności tarczycy w przebiegu Hashimoto w czasie ciąży konieczne jest przyjmowanie lewotyroksyny i monitorowanie stężenia hormonów. Zaś u pacjentek, które chorowały na niedoczynność przed ciążą, leczenie zwykle polega na zwiększeniu dawki lewotyroksyny. Ciąża przy Hashimoto wiąże się z koniecznością częstego monitorowanie stężeń TSH. Hashimoto po porodzie Jak postępować z chorobą Hashimoto po ciąży? Po porodzie kobieta powinna nadal monitorować stężenie hormonów tarczycy i hormonu tyreotropowego z uwagi na duże ryzyko zachorowania na poporodowe zapalenie tarczycy (PZT). Choroba ujawnia się w ciągu 12 miesięcy po porodzie u średnio 10 proc. kobiet i zwykle ma charakter przejściowy. Na schorzenie najbardziej narażone się panie z dodatnim mianem przeciwciał anty-TPO. Dlatego zaleca się im kontrolę TSH w okresie 6 tygodni i 3, 6 oraz 12 miesięcy po porodzie. Kobiety, które chorowały na niedoczynność tarczycy spowodowaną Hashimoto przed ciążą, zwykle kontynuują leczenie dawkami L-tyroksyny, które przyjmowały przed zajściem w ciążę i monitorują stężenie TSH. Warto podkreślić, że przyjmowanie syntetycznych hormonów tarczycy po porodzie nie uniemożliwia karmienia piersią.
Żelazo. Żelazo to ważny pierwiastek, nazywany często “pierwiastkiem płodności”. – Żelazo odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie komórek jajowych oraz za “zdrowie” zarodka. Dieta bogata w ten składnik mineralny pozwala uniknąć niepłodności owulacyjnej, a także zwiększa szanse na zajście w ciążę. Poziom żelaza warto Niedoczynność tarczycy to choroba, która dotyka kobiet 5 razy częściej niż mężczyzn. Jest to zaburzenie szczególnie niebezpieczne dla kobiet w ciąży, a także bywa czasem powodem problemów z zajściem w ciążę. Hormony tarczycy są też badane w pierwszej kolejności po zajściu w ciążę. Niedoczynność tarczycy, podobnie jak wszystkie inne zaburzenia związane z gruczołem tarczowym, ma ogromny wpływ na dziecko w czasie trwania ciąży, a także na przebieg całego stanu błogosławionego. Choroby tej nie można bagatelizować, ponieważ może ona skutkować poronieniem lub porodem przedwczesnym, kończącym się śmiercią dziecka. Depositphotos Czy niedoczynność tarczycy zawsze powoduje problemy z zajściem w ciążę? Jak na ten szczególny stan wpływa zaburzenie odwrotne – nadczynność tarczycy? Czym jest Hashimoto oraz oddziałuje na rozwój ciąży? Odpowiedzi na te pytania znajdą Państwo poniżej. Niedoczynność tarczycy a ciąża Aby zrozumieć pojęcie niedoczynności tarczycy należy w pierwszej kolejności zapoznać się z zasadami jej funkcjonowania. Tarczyca jest to gruczoł tarczowy, który zlokalizowany jest w dolnej części szyi człowieka. Ten niepozorny organ jest odpowiedzialny za prawidłową przemianę materii komórek oraz narządów organizmu ludzkiego. Za pracę tarczycy odpowiedzialny jest hormon zwany tyreotropiną, czyli słynne TSH, który wytwarzany jest w przysadce mózgowej. Sama tarczyca produkuje z kolei 3 hormony: kalcytoninę, trijodotyroninę (FT3), a także tyroksynę (FT4). Prawidłowy poziom tych hormonów niezbędny jest do poprawnego funkcjonowania układu ruchu, układu nerwowego, a także układu krążenia, w tym termogenezy (produkcji ciepła). Wymienione hormony pozostają w silnej zależności. Niedoczynność tarczycy jest to więc zaburzenie, w którym tarczyca produkuje zbyt małą ilość hormonów w stosunku do potrzeb organizmu. Według badań w Polsce na niedoczynność tarczycy cierpi 1% mężczyzn i 5% kobiet. Tarczyca a ciąża i inne aspekty naszego życia Niedoczynność tarczycy wpływa negatywnie na wiele aspektów funkcjonowania ludzkiego organizmu. Jest przyczyną takich objawów jak: zmęczenie, senność, bóle mięśni, wypadanie włosów, spadek libido, przyrost serca, spadek tętna i ciśnienia krwi oraz wiele, wiele innych. Choroba ta wpływa w przypadku kobiet również na zaburzenia miesiączkowania oraz ma wpływ na rozwój ciąży. Bardzo wiele kobiet zastanawia się, czy niedoczynność tarczycy powoduje problem z zajściem w ciążę. Według badań, tylko bardzo ostra forma niedoczynności tarczycy może wpłynąć na przedłużenie się czasu starania się o dziecko. Należy jednak podkreślić, iż zaburzenia te mają bardzo negatywny wpływ na rozwój płodu, zwiększają ryzyko poronienia oraz mogą być przyczyną porodu przedwczesnego. Hashimoto a ciąża Hashimoto jest jednym z najczęściej występujących zaburzeń tarczycy oraz chorobą, która powoduje niedoczynność tego gruczołu. Jest to choroba autoimmunologiczna. Choroba Hashimoto to inaczej stan zapalny tarczycy, który charakteryzuje się tym, że organizm odczytuje białka tarczycowe jako wrogie i stara się je zwalczyć, produkując przy tym dużą ilość przeciwciał. W efekcie tarczyca jest powoli niszczona, a jej funkcjonowanie coraz bardziej się pogarsza. Zewnętrzne objawy choroby Hashimoto podobne są do symptomów niedoczynności tarczycy, ponieważ to zaburzenie może ją powodować. Hashimoto to poważny stan zapalny tarczycy, który może być przyczyną problemów z zajściem w ciążę. Zdarza się jednak, że pacjentki zachodzą w ciążę bardzo szybko, a choroba wykrywana jest potem, przy okazji powstania pierwszych komplikacji. Hashimoto zwiększa bowiem ryzyko poronienia, a czasami jest przyczyną notorycznych poronień przedwczesnych. Ponadto choroba ta wpływa negatywnie na rozwój płodu – powoduje zaburzenia oddychania u dziecka, upośledzenie umysłowe lub zmniejszony poziom inteligencji. Bardzo ważna jest więc profilaktyka i przebadanie hormonów tarczycy jeszcze przed rozpoczęciem starania się o dziecko. W przypadku ujawnienia się opisanych nieprawidłowości, można wyregulować za pomocą leków poziomy hormonów tarczycy, a tym samym zapobiec przykrym konsekwencjom. Zobacz też: Poporodowe zapalenie tarczycy Nadczynność tarczycy a zajście w ciążę Nadczynność tarczycy to kolejny rodzaj zaburzenia pracy gruczołu tarczowego. Jak nazwa wskazuje jest to choroba, wywołana odwrotnymi do niedoczynności tarczycy zaburzeniami. O nadczynności tarczycy mówi się bowiem wtedy, gdy tarczyca (oraz przysadka mózgowa) produkuje zbyt dużą – w stosunku do potrzeb organizmu – ilość hormonów TSH, FT3 i FT4 oraz kalcytoniny. Jest to choroba, która dotyka 1-2% Polaków, głównie kobiet w wieku od 20 do 40 lat. Objawy nadczynności tarczycy są odwrotne niż objawy charakterystyczne dla niedoczynności. Osoby cierpiące na to zaburzenie bardzo często odczuwają uczucie gorąca, borykają się z kołataniem serca, drżeniem rąk, wzmożoną potliwością, częściej oddają stolec, a także mają problem wytrzeszczem oczu, nerwowością i rozdrażnieniem. Nadczynność tarczycy, podobnie jak wszystkie choroby, polegające na zaburzeniach pracy tego gruczołu mają negatywny wpływ na rozwój ciąży. Nadczynność tarczycy może być bowiem powodem powstawania stanu przedrzucawkowego (nadciśnienia tętniczego oraz obecności białka w moczu) kobiet w ciąży, niewydolności serca, ale też odklejania się łożyska i – podobnie jak w przypadku niedoczynności tarczycy – poronienia lub porodu przedwczesnego. Zobacz też: Seks w ciąży: czy orgazm jest bezpieczny dla dziecka? Najlepsze podpaski poporodowe Niedoczynność tarczycy i jej wpływ na dziecko Niedoczynność tarczycy jest chorobą, której nie można bagatelizować w żadnym okresie swojego życia, a w szczególności w trakcie ciąży. Nieleczone schorzenie może mieć bardzo negatywny wpływ na rozwijające się w brzuchu matki dziecko. Choroby tarczycy mogą powodować komplikacje w ciąży, takie jak poronienie lub krwawienia, a czasami przyczyniają się do notorycznych poronień we wczesnej ciąży. Ponadto niedoczynność tarczycy może skutkować przedwczesnym porodem, co jest szczególnie szkodliwe dla dziecka, ponieważ wcześniaki narażone są na liczne choroby, w tym wady wrodzone, podatność na infekcje, a co najważniejsze – charakteryzują się dużo większą śmiertelnością niż dzieci urodzone w terminie. Oprócz wymienionych komplikacji, niedoczynność tarczycy bardzo często powoduje odklejanie się łożyska, które może wywoływać śmierć płodu, a nawet zgon matki. Niedoczynność tarczycy bardzo negatywnie wpływa na rozwój dziecka. Dlatego tak istotne jest zdiagnozowanie choroby w pierwszym trymestrze ciąży, bowiem w tym okresie dochodzi do organogezy, czyli kształtowania się narządów płodu, jego układu nerwowego oraz wielu innych. Na tym etapie płód nie ma wykształconego swojego hormonu tarczycy, która tak jak w przypadku późniejszej ciąży, może go wspierać swoimi hormonami. Nieleczona niedoczynność tarczycy w pierwszym trymestrze ciąży skutkuje zaburzeniami neuropsychologicznymi, które w trakcie życia dziecka objawiają się trudnościami w nauce, zaburzeniem koncentracji oraz niskim ilorazem inteligencji. Ponadto dzieci, u których matek zdiagnozowano niedoczynność tarczycy, bardzo często po porodzie borykają się z zaburzeniami oddychania. Nierzadką konsekwencją tego rodzaju schorzenia jest również niska waga urodzeniowa malucha. Jak widać, niedoczynność tarczycy ma ogromny wpływ na dziecko, dlatego hormony wydzielane przez ten gruczoł powinny być regularnie kontrolowane w trakcie ciąży. Nie można więc bagatelizować niedoczynności tarczycy, ponieważ nieleczona grozi bardzo negatywnymi konsekwencjami, a nawet ryzykiem utraty dziecka. [Zdjęcie główne: Depositphotos] Hiperprolaktynemia - przyczyny, objawy, leczenie. Hiperprolaktynemia to zespół różnorodnych objawów związanych ze zwiększonym wydzielaniem hormonu prolaktyny (PRL) przez przysadkę. Nadmiar prolaktyny działa przeciwstawnie do hormonów płciowych. Fizjologiczne zwiększenie stężenia prolaktyny, niebędące zjawiskiem nieprawidłowym Wielki TEST kobiecej płodności! Sprawdź swoją płodność i otrzymaj spersonalizowane wskazówki Wielki Quiz o plemnikach! 80% odpowiada źle - sprawdzisz się? 🎁 Prezent - 40% rabatu na badanie nasienia ODBIERZ TERAZ lub po quizie. Postów: 880 706 hej dziewczyny chciałabym się dowiedzieć, czy któraś z was ma te choroby i mimo wszystko są szczęśliwymi mamami:) ja niestety choruje...na te dwie paskudy....staram się z mężem o dzidziusia i boje się, że nic nam z tego nie wyjdzie.......znajdzie się jakaś pociszycielka ?? Postów: 3730 7597 opisalysmy swoje doswiadczenia chorobami tarczycy w temacie o TSH. Postów: 143 100 polska_dziewczyna wrote: hej dziewczyny chciałabym się dowiedzieć, czy któraś z was ma te choroby i mimo wszystko są szczęśliwymi mamami:) ja niestety choruje...na te dwie paskudy....staram się z mężem o dzidziusia i boje się, że nic nam z tego nie wyjdzie.......znajdzie się jakaś pociszycielka ?? Ja Cię pociesze .Wprawdzie sama nie choruje, ale mam kumpelę, która choruje. Zaraz po ślubie lekarka radzila jej, aby hak najszybciej starała się o dzidziusia. Nie pamiętam dokładnie ile czasu minęło, chyba kilka miesięcy, i zaszła. Ma już kilkuletniego synka i właśnie ponownie jest w ciazy . Olena lubi tę wiadomość Postów: 880 706 Postów: 10995 15321 kochana ja mam niedoczynność tarczycy hashimoto ,a do tego jeszcze brak owulacji i jajeczkowaniem za razem normalnie jestem egzemplarz do wystrzelenia i nie wiem co myśleć ,a dopiero zaczynam leczenie w starym swoim wieku i czy się uda nie wiem !!!!!!!!!! Olena lubi tę wiadomość Postów: 10995 15321 Kaja wrote: kochana ja mam niedoczynność tarczycy hashimoto ,a do tego jeszcze brak owulacji i jajeczkowaniem za razem normalnie jestem egzemplarz do wystrzelenia i nie wiem co myśleć ,a dopiero zaczynam leczenie w starym swoim wieku i czy się uda nie wiem !!!!!!!!!! zapomniałam dopisać ,że mój mąż tez ma niedoczynność i hashimoto ful serwis można wybierać !!!!! Postów: 10995 15321 więc nie stresuj się z niedoczynnością i z tym na h dziewczyny zachodza w ciążę mojej przyjaciółki siostra tez to ma i ma syna ,który ma w tym roku 2 lata !!!! Olena lubi tę wiadomość Postów: 694 2656 Witajcie. Też mam hashimoto. Jakie wysokie macie przeciwciała? Mnie mój gin pociesza, że nie mam się martwić przeciwciałami, bo one są tylko tarczycowe. Wogóle nie zwrócił na nie uwagi. Sama już nie wiem czy się przejmować nimi. Do tego mój wiek ! {Pocieszenie takie, że z tą chorobą kobiety też są matkami. Póki co staram się zwalczać przeciwciała. Postów: 694 2656 Kaja wrote: Kaja wrote: kochana ja mam niedoczynność tarczycy hashimoto ,a do tego jeszcze brak owulacji i jajeczkowaniem za razem normalnie jestem egzemplarz do wystrzelenia i nie wiem co myśleć ,a dopiero zaczynam leczenie w starym swoim wieku i czy się uda nie wiem !!!!!!!!!! zapomniałam dopisać ,że mój mąż tez ma niedoczynność i hashimoto ful serwis można wybierać !!!!! Kaja nie przejmuj się tak bardzo, wszystko da się unormować. Jak brak jajeczkowania, to udaj się do gina, on coś Ci zapisze na to. Wszystko będzie dobrze. Postów: 880 706 dzięki kochane za wiadomości....jak dobrze że można sobie z kimś popisać... Kaja...nie będę ci pisać że masz się nie martwić bo sama się martwię mając ta samą chorobę...musimy wierzyć że poprostu się uda.... Olena...JA mam wynik TSH 2,78 będąc na tabletkach euthyrox 75 na pół biorę, a hashimoto mam 207,2....ft4 i ft3 nigdy nie robiłam bo nikt mi nie zleciłże mam owe badania wykonć ale wszęcie gdzie czytam to są to badania podstawowe i chyba sama je zrobie.... Olena lubi tę wiadomość Kaja wrote: kochana ja mam niedoczynność tarczycy hashimoto ,a do tego jeszcze brak owulacji i jajeczkowaniem za razem normalnie jestem egzemplarz do wystrzelenia i nie wiem co myśleć ,a dopiero zaczynam leczenie w starym swoim wieku i czy się uda nie wiem !!!!!!!!!! Ja takze choruję na hashii, moje p/ciała były na poziomie 600-1000 o ile dobrze pamiętam, nie chce mi się teraz grzebać w wynikach Po 2-óch latach starań w koncu nam się udało. Mam też bratową chorą na to, ma synka, z 3 cyklu starań, drugą ciąże straciła w 24 tc, starali się ponad rok, a w 3 ciazę zaszła w 1 cyklu, wiec chyba nie jest tak tragicznie Kaja, a miałaś badaną prolaktynę, przy niedoczynności często jest i ona zaburzona, a wysoka prolaktyna hamuje owulacje. Postów: 10995 15321 Marina wrote: Kaja wrote: kochana ja mam niedoczynność tarczycy hashimoto ,a do tego jeszcze brak owulacji i jajeczkowaniem za razem normalnie jestem egzemplarz do wystrzelenia i nie wiem co myśleć ,a dopiero zaczynam leczenie w starym swoim wieku i czy się uda nie wiem !!!!!!!!!! Ja takze choruję na hashii, moje p/ciała były na poziomie 600-1000 o ile dobrze pamiętam, nie chce mi się teraz grzebać w wynikach Po 2-óch latach starań w koncu nam się udało. Mam też bratową chorą na to, ma synka, z 3 cyklu starań, drugą ciąże straciła w 24 tc, starali się ponad rok, a w 3 ciazę zaszła w 1 cyklu, wiec chyba nie jest tak tragicznie Kaja, a miałaś badaną prolaktynę, przy niedoczynności często jest i ona zaburzona, a wysoka prolaktyna hamuje owulacje. prolaktyne bede teraz robiła z obciążeniem ,ale jak robiłam to nie mam bardzo wysoką i jestem na dostinexsie 1/4 tabl na tydz i na euthyroksie 50 może to wszystko za słabe te tabsy są ustawiane ze starą lekarką i od nowego cyklu jestem juz u innego ginekologa zobaczymy co z tego wyniknie jeszcze mówił mi mój nowy ,że jak coś to bedziemy spr drożnośc jajowodów!!!!! zobaczymy oby to był dobry lekarz 5 z koleji i oby ostatni Postów: 880 706 hej dziewczyny kochane....udało mi się jestem zywym przykładem że z tarczycą i hashimoto mozna zajść w ciążę....:)jestem w 4 tyg....oja cie ale jestem szczęśliwa....pozdrowionka no i powodzenia Kotynieniek lubi tę wiadomość Postów: 32 19 gratulacje Postów: 464 386 Kochane chciałam zapytać czy spotkałyście się z taka teorią, ze jak kobieta ma hashimoto i jest w ciązy z dziewczynka to dziecko ma 50% szansy ze tez bedzie miec hashi i ze w zwiazku z tym bedzie się gorzej rowijal mozg i serce? wczoraj dostalam takiego newsa od kolezanki , ktora ma tę chorobe i wlasnie urodzila coreczke, cale szczescie calkowicie zdrowa! Powiem szczerze, ze spanikowalam na maxa ... urodził się mój ukochany Dawid mój Aniołek r. (8tc) mój Aniołek r. (6tc) Św. Dominiku czuwaj nad nami... Postów: 4338 5103 Drzwiona wrote: Kochane chciałam zapytać czy spotkałyście się z taka teorią, ze jak kobieta ma hashimoto i jest w ciązy z dziewczynka to dziecko ma 50% szansy ze tez bedzie miec hashi i ze w zwiazku z tym bedzie się gorzej rowijal mozg i serce? wczoraj dostalam takiego newsa od kolezanki , ktora ma tę chorobe i wlasnie urodzila coreczke, cale szczescie calkowicie zdrowa! Powiem szczerze, ze spanikowalam na maxa ... Choroby autoimmunologiczne są dziedziczne. Jest prawdopodobne , że Twoje dzieci odziedziczą po Tobie skłonność do nich. To nie musi być hashimoto, to może być reumatoidalne zapalenie stawów itp. Jeśli przekażesz tą skłonność w genach, ale nie nastąpi czynnik, który "uruchomii" chorobę, np. duży stres, to choroba w ogóle nie musi wystąpić. Natomiast nie słyszałam, żeby samo Hashimoto powodowało gorszy rozwój serca czy mózgu w okresie płodowym. Nieleczona niedoczynność może powodować wady płodu, ale Ty przecież jesteś pod kontrolą lekarza, prawda? Także spokojnie, nie słuchaj wszystkiego, co ktoś gdzieś tam powie, stres dla nas- Haszimotek - jest najgorszą rzeczą z możliwych, nie dostarczaj go sobie sama KMK, Drzwiona lubią tę wiadomość hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna Jak ja uwielbiam tego typu stwierdzenia "nie znam się, ale się wypowiem". Ciekawe kim koleżanka jest z zawodu bo na pewno nie biologiem. zwei_kresken ma rację, ja napiszę jeszcze kilka słów uzupełnienia. Drzwiona sytuacja wygląda następująco: Na 100% jest to informacja nieprawdziwa. Powody występowania hashimoto są do dziś nieznane. Są przypuszczenia że na wystąpienie choroby wpływa stres, wirusy, predyspozycje genetyczne ale wciąż informacji jest niewiele (mówię o informacjach w najlepszych zagranicznych pismach medycznych a nie o newsach z WP, ONETu i innych pudelków). Jeśli ktoś mówi, że "jak kobieta ma hashimoto i jest w ciązy z dziewczynka to dziecko ma 50% szansy ze tez bedzie miec hashi i ze w zwiazku z tym bedzie się gorzej rowijal mozg i serce" - to z całym szacunkiem, ale osoba ta ma zaległości z biologii na poziomie późnego gimnazjum/wczesnego liceum. Jeśli chodzi o powiązania hashimoto z genetyką: - TAK - istnieje jakiś związek tej choroby z problemami genetycznymi - TAK - częściej chorują dziewczynki - NIE jest to sytuacja jak opisana w powyższej sugestii "koleżanki". Hashimoto, nawet jeśli w niektórych przypadkach jest spowodowana czynnikami genetycznymi, bez wątpienia NIE JEST chorobą jednogenową sprzężoną z płacią. Nie dziedziczy się więc w sposób "mendlowski" (o chorobach genetycznych i o Panu Mendlu można poczytać w wikipedi). Mówiąc prościej - jeśli kobieta ma hashi (spowodowane czynnikiem genetycznym) OWSZEM istnieje prawdopodobnieństwo, że jej córka odziedziczy chorobę ale z pewnością nie jest to prawdopodobieństwo 50%. Ponadto to nie do końca jest tak, że od hashimoto gorzej rozwija się mózg i serce. Tego typu wady występują przy niedoczynności tarczycy matki (towarzyszącej bardzo często hashimoto). Jeśli TSH matki jest większe niż 5 można mówić o tym, że jest jakaśtam szansa na wystąpienie takich wad. Nie oznacza to jednak, że one wystąpią. Jeśli więc ma się stwierdzone hashimoto należy szybciutko sprawić by TSH miało wartość ok 1. Wtedy eliminujemy negatywny wpływ niedoczynności tarczycy. Wiadomo, że przeciwciał anty-Tg i anty-TPO (które są silnie podwyższone w hashimoto) generalnie nie da się zwalczyć. Owszem można próbować terapię selenem, ale na dłuższą metę nie jest ona zbyt dobra, szczególnie jeśli staramy się o dziecko. Mówi się, że bardzo wysokie miano anty-TPO podwyższa ryzyko poronienia, ale moim zdaniem nie jest to rzecz, którą należy się przejmować. Ryzyko jest niewiele większe niż u zdrowych kobiet. Podsumowując: Jeśli Twoje hashimoto jest zapisane w Twoich genach możliwe, że Twoja córka też je będzie miała (w przypadku syna też istnieje takie prawdopodobieństwo) ale błagam nie myśl o hashi jak o wyroku, szczególnie, że jeżeli Twoja choroba nie jest powiązana z czynnikami genetycznymi a np ze stresem, złym trybem życia lub wirusem którego złapałaś a o którym nawet nie wiesz, to wtedy hashimoto się nie dziedziczy. W razie wątpliwości i pytań więcej na prv Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 17:07 Drzwiona lubi tę wiadomość Postów: 464 386 Dziękuje własnie takie uspokojenia potrzebowalam! urodził się mój ukochany Dawid mój Aniołek r. (8tc) mój Aniołek r. (6tc) Św. Dominiku czuwaj nad nami... Postów: 162 40 Hej dziewczyny! Zagląda któraś z Was tu jeszcze? Wczoraj zrobiłam betę i niestety <0,1. Podkusiło mnie też coś i wykonałam sama dla siebie badanie TSH. Okazało się, że słusznie, bowiem wynik to: 11,3 Zmartwiłam się...moja siotra ma oprócz niedoczynności także Hashiomoto i pewnie jest spore prawdopodobieństwo, że ja także na to choruję. Umówiłam się do dobrego ebndokrynologa, ale niestety dopiero pod koniec stycznia. Chciałabym do tej pory wykonać wszelkie potrzebne badania do zdiagnozowania Hashiomoto i rozpoczęcia leczenia niedocznności. Mogłbyście mi poradzić - co powinnam wykonać? Trochę już czytałam i narazie na swojej liście mam: oprócz powtórzenia tsh - fT3, fT4, aTPO i aTG... jest coś jeszcze?? Postów: 4338 5103 Gabi. wrote: Hej dziewczyny! Zagląda któraś z Was tu jeszcze? Wczoraj zrobiłam betę i niestety <0,1. Podkusiło mnie też coś i wykonałam sama dla siebie badanie TSH. Okazało się, że słusznie, bowiem wynik to: 11,3 Zmartwiłam się...moja siotra ma oprócz niedoczynności także Hashiomoto i pewnie jest spore prawdopodobieństwo, że ja także na to choruję. Umówiłam się do dobrego ebndokrynologa, ale niestety dopiero pod koniec stycznia. Chciałabym do tej pory wykonać wszelkie potrzebne badania do zdiagnozowania Hashiomoto i rozpoczęcia leczenia niedocznności. Mogłbyście mi poradzić - co powinnam wykonać? Trochę już czytałam i narazie na swojej liście mam: oprócz powtórzenia tsh - fT3, fT4, aTPO i aTG... jest coś jeszcze?? Będzie potrzebne jeszcze USG Fajnie, że coś Cię podkusiło. Niekoniecznie musisz mieć Hashi, może to zwykła niedlczynność. Ważne, żeby Cię teraz ktoś zdiagnozował i rozpocząl leczenie. Pochwal się wynikami potem, trzymam kciuki. hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna Zainteresują Cię również: Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. CZYTAJ WIĘCEJ Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne? Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! CZYTAJ WIĘCEJ Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. CZYTAJ WIĘCEJ Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY Na rynku dostępne są dwa rodzaje wkładek dopochwowych – zawierających miedź lub hormony. Nieważne z której z nich kobieta korzystała. Jak tylko zostaną wyjęte, możliwe jest zajście w ciążę. Możliwe, że po usunięciu wkładki z hormonami poczęcie dziecka będzie trwać dłużej.